Witam wszystkich, bardzo dawno mnie tutaj nie było. Mam pytanie, jeśli była już na nie kiedyś w jakimś temacie udzielona odpowiedź, to temat do zamknięcia. Postanowiłem przypomnieć sobie na Ipli odcinek ,,Zły Boczek" i odniosłem dziwne wrażenie, jakby odcinek został w pewnym momencie przycięty lub przynajmniej źle zmontowany. Najlepsze to: "A co to pana gówno obchodzi". "A zasadził ktoś kiedyś panu kopa w dupę". "Ale nie na sucho". "Ja wychodzę i nie wiem kiedy wrócę". "Co jest kurde, noc jest kurde". "Co mnie to gówno obchodzi". "Czy panu musi się zawsze chcieć kiedy mnie". "W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem". Kiepski Widz pisze: ↑ 2020-05-19, 16:21 Wszystko zawsze aktualizuję, natomiast przy odcinkach do 425 brana była pod uwagę także średnia ocen, którą wyliczył system ocen obowiązujący na forum w latach 2012-13, stąd może wychodzi panu inaczej. Kilka postów wyżej wyjaśniłem dokładniej co i jak liczę. A zasadził panu ktoś kiedyś coś gdzieś? Bo schowam Babkę do szafy. Boczek, alkoholik jeden drze mordę pod oknem! Co mi pan tu jakieś [CENZURA] opowiada? Cyk, jak powiedział budzik do zegarka. Nie odwracaj kota dupą. O co się kurde zasadniczo rozchodzi? Idę na górę oglądnąć mongolski balet w telewizji. A zasadził panu ktoś kiedyś kopa w dupę ? 62 likes. panie a zasadzi panu ktoś kiedyś kopa ? Jump to. Sections of this page. Accessibility Help. Ferdek: Panie, a zasadził panu ktoś kiedyś kopa w dupę? Marian: Dwie stówy w gotóweczce albo zapomnij pan o kandydaturze. Żegnam! Scena 3 (salon, Halina śmieje się na fotelu, Ferdek stoi obok wejścia do kuchni) Halina: Ferdek, ty zwariowałeś. Ferdek: Halińcia, ja te dwie stówy to na moją kandydaturę potrzebuję. A tak na poważnie, to miałeś kiedyś zapisane w profilu. [Dzisiaj 12:52] Michelangelo: Wszystkiego najlepszego, David. [Dzisiaj 12:52] Prorok Boga: Kurna a mnie już idzie 24 lata w listopadzie ;( Stary koń się robie ale za to niedługo moja rocznica rok na tym forum no chyba że dostane bana to nie będzie rocznicy xd Maciej Marchewka - Jego muzyka najlepiej wpada w ucho i najbardziej mi się kojarzy z ,,Kiepskimi''. Szczególnie lubię tą, co się pojawia w przyspieszonych scenach np. w odcinku W Betonowym Kręgu. Bardzo dobry odcinek. Oczywiście wcześniej stwierdzałam, że ten sezon nie będzie aż tak super, lecz wręcz przeciwnie. Na ogromny plus idzie Ferdek, który swoją osobowością i charakterem przypomina tego starego, Paździoch w ubraniu Ferdynanda coś jak w odcinku "Zamianka", Boczek śmiejący się z szlafroka Ferdka, sen Halinki oraz zakończenie. Będę pisał z pamięci więc mogą się pojawić przeinaczenia - Zawsze się panu chce kiedy mnie się chce - Nie! to zawsze się panu chce kiedy mnie - A w pośredniaku byłeś? l8sJXg. W artykule zamieszczone są najpopularniejsze cytaty z serialu. Najpopularniejsze A zasadził ktoś, kiedyś panu kopa w dupę? -Ferdynand Kiepski do Paździocha lub Boczka . Gówno, mnie to obchodzi, proszę pana - Sąsiedzi nawzajem do siebie. Och, ty kanalio jedna wstrętna! - Babka Kiepska do Ferdynanda . Jełopie, jeden zasrany - Halina o Ferdku . No jak nie jak tak - Bohaterowie nawzajem do siebie. O karwasz-twarz - Bohaterowie na wieść o jakiejś dziwnej informacji. W dupę węża i O, w mordę jeża! - Teksty Boczka. Cytaty Ferdynanda Kiepskiego: No kurde, no! - Ferdek w złości A zasadził ktoś panu laczkiem w dupę? - zdenerwowany Ferdek do sąsiada W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem - Ferdek usprawiedliwia swoje bezrobocie Cycu, przynieś no browarka tatusiowi! - Ferdek do syna z prośbą o przyniesienie mu piwa Proszę mnie natychmiast opuścić! - Ferdek po kłótni do Boczka Wypierdzielaj pan stąd, bo pan tu nie mieszkasz, tylko u siebie, na górze! - Ferdek uprzejmie wyprasza Boczka z piętra To panu się chce wtedy, kiedy mnie! - Ferdek do Mariana w wyścigu do toalety Panie, przecież to prywatna, publiczna toaleta, panie! - Ferdek do sąsiada, oglądając innowacje, jakie ten zaprowadził w toalecie I ja informuję, że wychodzę. I nie wiem, kiedy wrócę! - Ferdek po kłótni z żoną No i gitara! - zadowolony Ferdek Rym-cym-cym, z dupy dym! - rymowanka Ferdka podczas libacji alkoholowych No jak nie, jak tak! - Ferdek sprzeciwia się czemuś A robić ni ma komu! - podsumowanie Ferdka To pan żeś jest blokers, bo pan blokujesz prywatną, publiczną toaletę! - Ferdek do Mariana w obronie własnej I ta menda jedna łysa, Paździoch, wrzód na zdrowym organizmie narodu! - Ferdek komentuje usposobienie Mariana Leciała pani z panem aeroplanem. Puszczali sobie pszczoły na dupy gołe. Pa-ram-pam-pam. Pa-ra-ra-ra-ra-ra! - Ferdek śpiewa, zadowolony z życia Ja nie pozwolę, żebyś pan mi burdel z mieszkania robił! - Ferdek protestuje Smarku jeden, gówniara! - Ferdek w zdenerwowaniu, o córce Halińcia... śpisz? - pytanie zadawane przez Ferdka niemal codziennie, kiedy leży w łóżku a Halinka śpi Trzeba wstać, żeby rano do roboty wstać! - Ferdek przerywa niewygodną dla niego rozmowę z żoną. Co jest, kurde? Noc jest, kurde! No idę, kurde! - Ferdek wstaje (zazwyczaj o 3:00 w nocy), aby otworzyć drzwi, Panie, noc jest! - Ferdek do Mariana podczas jego rozlicznych, nocnych wizyt A, to proszę bardzo! - Ferdek zaprasza do mieszkania sąsiada, kiedy ten pokazuje mu flaszkę wódki Ale wie pan, ja zasadniczo to na takie tematy nie rozmawiam na sucho - Ferdek subtelnie sugeruje sąsiadowi postawienie alkoholu Wie pan, to nie są tanie rzeczy! - Ferdek ostrzega sąsiada, kiedy ten prosi go o przysługę Ale, Halinka, co ty jeszcze chcesz? Pralkę masz, prawda, lodówkę też, ciepło masz, spanie masz, telewizor też masz...Czego chcesz więcej? - Ferdek usiłuje uświadomić żonie, w jakich luksusach żyje Panie, gówno to pana obchodzi - Ferdek zaznacza, że nie musi się tłumaczyć sąsiadom z niczego Panie, mnie to gówno obchodzi - Ferdek zaznacza, że nie musi znać szczegółów z życia swoich sąsiadów O, kurde. Mam pomysła! - Ferdek wpada na genialny pomysł A, dupa tam - Ferdek ucina niewygodną dla niego konwersację Akukaracza, idę do sracza! - Ferdek tańczy w drodze do prywatnej, publicznej toalety A pocałujcie mnie wy wszyscy w dupę! - Ferdek denerwuje się na wszystkich Babka, ty kanalio... - Ferdek kocha swoją teściową Bo pan tu w ogóle nie mieszkasz, tylko u siebie na górze i paszoł won! - Ferdek wygania Boczka z korytarza Chamstwo w państwie - Ferdek niezadowolony z programu w telewizji Chluśniem, bo uśniem - Ferdek wciąż wymyśla kolejne powody aby urządzić libację alkoholową Dupa, dupa, dupa, dupa! - zbulwersowany Ferdek Halinka, nie uruchamiaj się! - Ferdek usiłuje powstrzymać mordercze zapędy żony Hej siup, cztery baby, osiem dup! - Czasem mówi tak przed wypiciem wódki. Cytaty Haliny Kiepskiej : Śpię, bo co? - odpowiedź Haliny na wieczne pytanie swojego męża A w pośredniaku byłeś? - Halina nigdy nie odpuści Ferdkowi Arrivederci, Roma! - Halina żegna męża, który "wychodzi, i nigdy nie wie, kiedy wróci" Tak dalej być, nie będzie! - Halince kończy się cierpliwość Panie, to jest bardzo interesujący temat, ale ja się spieszę. Do widzenia panu! - Halina spławia Boczka Pan jesteś pijak i alkoholik w jednym - Halina do Paździocha Wiesz, co? Ty jesteś normalny, regularny debil! - Halina uświadamia Ferdkowi, kim tak naprawdę jest Jełopie, co się tu dzieje? - Halina grzecznie pyta kochanego męża, co się stało z ich mieszkaniem pod jej nieobecność Trzeba spać, żeby rano do roboty wstać - Halina usiłuje powstrzymać nocny słowotok Ferdka Jezus, Maria! - komentarz Haliny Albo jutro się spotkamy wiesz, gdzie. U adwokata! - Halina grozi Ferdkowi Co tu się dzieje do jasnej cholery? - komentarz Haliny Cytaty Mariana Paździocha : Panie, panu się zawsze chce wtedy, kiedy mnie! - Paździoch do Ferdka podczas ich wyścigu do toalety Panie, pan jesteś gruba świnia i erosoman - Marian podsumowuje postać Boczka Pan jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz... - tajemniczy Marian Paździoch No dobrze, ale co ja z tego będę miał? - Marian wywęszy okazję do łatwego zarobku wszędzie... Precz z komuną! Tfu! - Marian spluwa pod nogi komunistów Edzio Listonosz, zasrany... - roztrzęsiony Marian jest w szoku, kiedy widzi rachunki przyniesione przez Edzia Listonosza Helena! Mam... zawał... - Marian przeżywa właśnie swój sześćdziesiąty zawał z kolei Helena, umieram! Gul... mi skoczył! - Marian na wieść, że Kiepscy wyruszają na rejs własnym, luksusowym jachtem Jesień z dupy średniowiecza- Marian odpowiada Ferdkowi na pytanie jak nazywa się ten piękny utwór. Cytaty Arnolda Boczka : Panie, nie obrażaj pan, dobre? - Boczek czuje się urażony uwagami sąsiadów na swój temat A pan żeś jest pijak i alkoholik! - do Ferdka A żebyś pan wiedział! Żebyś pan wiedział! - Boczek do Ferdka, kiedy ten każe mu się wynosić Moja noga już tutaj nie postanie! - Boczek odgraża się, że nigdy już nie odwiedzi Ferdka O, kogo moje piękne oczy widzą! Pan Ferdek! - Boczek natyka się na Ferdka pod toaletą Jak tam zdrówko? - Boczek pozdrawia uprzejmie Ferdka Pani Halinko, ja żem obstrukcję bolesną miał! - Boczek usiłuje wciągnąć sąsiadkę w fascynującą rozmowę o biegunce Afera jest! - Boczek wpada do mieszkania Kiepskich Panie, sensacja rewelacja! - podekscytowany Boczek do Ferdka W mordę jeża...! - Boczek wtrąca swój ulubiony przerywnik Idę oglądać balet mongolski - Boczek się śpieszy na balet mongolski Cytaty Heleny Paździoch : Dziad zdziadziały, jeden! - Helena o mężu Łysa pała! - kolejne inwektywy pod adresem Mariana A gówno mnie to obchodzi! - Helena ucina rozmowę Jesteś pijany jak świnia, złośliwy jak małpa i łysy jak dupa! - płomienne, choć krótkie przemówienie Heleny do małżonka Szybciej, bo mi nogi w dupę wejdą! - Helena popędza Ferdka, stojąc na drabinie Marian, z kim ty tak pieprzysz po nocy pod kiblem? - Helena wychodzi z mieszkania, aby zawołać Mariana Do chałupy, ale już! - Helena rozkazuje Marianowi I co tak stoisz, jak ksiądz nad grobem? - Helena dogaduje Marianowi, kiedy ten stoi jak wryty na korytarzu I co tak sterczysz, jak widły w gnoju? - kolejna miła uwaga żony Paździocha Co się tak wiercisz, jak gówno w przeręblu? - Paździochowa traci cierpliwość... Marian, ty żyjesz? Jak śmiesz?! - Helena załamana faktem, że jej mąż przeżył Masz tu torby i zapieprzaj! - Helena troszczy się o zdrowie i odpoczynek męża Marian, ty dziadzie kalwaryjski! - Paździochowa wykazuje niebywałą kreatywność, jeśli chodzi o wymyślanie wyzwisk na męża Patrz pan, jak pięknie wypluwa! Ach, czuję, że ja dzisiaj rozdupcę bank! - Helena podczas gry w jednorękiego bandytę Zamknij te drzwi do jasnej cholery, bo mi łeb urwie razem z dupą! - Helena z głębi mieszkania do Mariana Cytaty Listonosza Edzia : Stanley miał być Ferdka bratem, a okazał się wariatem! Jak ja wrócić mam do żony, jak mi pęcły kalesony! - cytat Edzia z odcinka 21. Chłopaki okej! I jak leci? Jak leci to z tego będą dzieci! No pędzę do roboty, a ty się trzymaj królu złoty - cytat z odcinka 3. Kiepscy - zboczeńcy Panie Edzio, jak pan takie pierdoły Narobiłem se kłopotów, muszę sprzątać u idiotów A nie płacą barany, odbiór będzie skasowany! Biegnę sobie po ulicy, a taka myśl mnie goni. Kiepscy mieli iść do psychiatryka, a psychiatryk przyszedł do nich Ludzie, ludzie sam widziałem, Kiepski romans ma z pedałem! Odrobina luksusu, prosto z serca ZUS-u Panie Ferdku, przyniosłem telegram z Warszawy. To nie są żarty, to nie są kpiny, to jest telegram od pani Haliny! Ale jaja! - ulubione powiedzenie Edzia Teraz przyszły takie czasy, że dla chorych nie ma kasy. W kasie chorych forsy kupę, ktoś se nią wyciera dupę. - cytat z 78. odcinka Kasa chorych Najlepszy tekst Ferdka A co to ja krowa jestem? Żeby tu roślinność spożywać? 1 1% A co to pana gówno obchodzi? 8 4% A nakopał ktoś panu kiedyś nogą do dupy? 1 1% A po ile piwo w Egipcie, panie Paździoch? 3 2% A zasadził ktoś kiedyś panu kopa w dupę? 20 11% Akukaracza, idę do sracza! 9 5% Ale nie na sucho 3 2% A zasadził panu ktoś kiedyś kopa gdzieś? 5 3% Ja wychodzę i nie wiem kiedy wrócę 4 2% Boczek, alkoholik jeden drze mordę pod oknem! 2 1% Babka, dawaj rentę! 9 5% Co jest kurde, noc jest kurde 7 4% Co mnie to gówno obchodzi? 14 8% Czy panu musi się zawsze chcieć, wtedy kiedy mi się chce? 9 5% W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem 17 9% Grubas jeden zasrany(Do Boczka) 0 Brak głosów Halinka śpisz se, bo ogóra bym se sobie zjadł, ale takiego drągala. 4 2% Jak nie mogię to przez nogię i znów mogię 4 2% Ja odnoszę wrażenie, że pan niedorozwinięty jest. (Do Boczka) 8 4% Jadą wozy kolorowe 1 1% Jedzie ksiądz na karuzeli 4 2% Kasiorę to jeden z drugim by chciał, a robić ni ma komu. 3 2% Kręci ksiądz i Białogłowa co ukręci w mordę schowa 2 1% Mam pomysła. 17 9% Nie dam bo nie mam, a jak bym miał to też bym kurde nie dał. 1 1% Pałka się przegła. 5 3% Tak dalej być nie będzie! 7 4% Wypierdzielaj mi stąd, bo pan mieszkasz u siebie na górze! (Do Boczka) 6 3% Zamiast wyć w magnetofonie, czytaj książki kutafonie! 8 4% Liczba głosów: 182 Twój głos został zarejestrowany. Czak Noris Ferdynand Kiepski Posty: 1402 Rejestracja: 2009-11-01, 22:17 Lokalizacja: Ćwiartki 3/4 [Cytaty] Najlepszy tekst Ferdka Jaki jest wasz ulubiony tekst Ferdka? Ostatnio zmieniony 2013-08-06, 14:12 przez Czak Noris, łącznie zmieniany 2 razy. Andrzej Kotara jestem, ze stolycy i najchętniej zapyliłbym z bani komuś z Krakowa, najlepiej jakiemuś profesorkowi w okularach. AdaśM Paździoch Posty: 406 Rejestracja: 2009-12-05, 06:01 Lokalizacja: Aleksandrów/Grotniki Odp Post autor: AdaśM » 2009-12-15, 19:41 Mi to się najbardziej podoba text do Waldka: Dobra Cycu ja pójde ale jak mnie nabierasz to Ci takiego kopa zasadze,ze pozałujesz Ostatnio zmieniony 2009-12-15, 19:41 przez AdaśM, łącznie zmieniany 1 raz. Boro92 Edzio Listonosz Posty: 41 Rejestracja: 2009-02-06, 19:51 Lokalizacja: Nidzica Re: [Cytaty] Najlepszy tekst Ferdka Post autor: Boro92 » 2009-12-15, 22:01 Grubas jeden pieprzony xD to było w jednym z tych nowych odcinków do Ferdek był u psychiatry. Ja odnoszę wrażenie, że pan niedorozwinięty jest. najlepsze albo - Panie Boczek, ustalmy jedną rzecz : Co pan robisz tutaj, tutaj na tym piętrze jak pan mieszkasz na górnym piętrze? - Yyyy nooo - Nie yyy nie noo tylko wypierdzielać do siebie na góre !! AdaśM Paździoch Posty: 406 Rejestracja: 2009-12-05, 06:01 Lokalizacja: Aleksandrów/Grotniki Odp Post autor: AdaśM » 2009-12-16, 04:22 Waldus skocz no po kieliszeczki Kefir Mariolka Posty: 96 Rejestracja: 2009-09-17, 15:44 Re: [Cytaty] Najlepszy tekst Ferdka Post autor: Kefir » 2009-12-16, 12:12 W odcinku "Sylwester bez granic" podobał mi się tekst: "Gdy jest jajeczko i chlebuś, to jest wszystko" a po chwili gdy Mariola powiedziała ile chce kasy na sylwestra to Ferdek na to: "Ile ?!, w domu bieda jakieś jajka gówniane sie źre" AdaśM Paździoch Posty: 406 Rejestracja: 2009-12-05, 06:01 Lokalizacja: Aleksandrów/Grotniki Odp Post autor: AdaśM » 2009-12-16, 18:35 Ja pójde ale jak mnie oszukujesz Waldus to jak Cię lubie to Ci takiego kopa zasadzę ,że pożałujesz Boro92 Edzio Listonosz Posty: 41 Rejestracja: 2009-02-06, 19:51 Lokalizacja: Nidzica Re: Odp Post autor: Boro92 » 2009-12-17, 15:49 AdaśM pisze:Ja pójde ale jak mnie oszukujesz Waldus to jak Cię lubie to Ci takiego kopa zasadzę ,że pożałujesz dokładnie to było tak: Dobra Walduś ja pójdę ale jak to będą jakie głupie głupoty to jak Cię lubię to Ći takiego kopa zasadze że pożałujesz. Bossak Paździoch Posty: 456 Rejestracja: 2010-01-28, 23:28 Lokalizacja: Poznań Re: [Cytaty] Najlepszy tekst Ferdka Post autor: Bossak » 2010-01-29, 13:38 brakuje jeszcze tekstu "na tym swiecie sa zeczy ktore sie fizjologom nie snily" jak dla mnie z wymienionych to "Boczek, alkoholik jeden drze mordę pod oknem!" prosze edytować post, nie pisać jeden pod drugim Charlie Ostatnio zmieniony 2010-01-29, 19:00 przez Bossak, łącznie zmieniany 2 razy. jblaze Paździoch Posty: 480 Rejestracja: 2010-02-14, 21:28 Lokalizacja: P-ń Re: [Cytaty] Najlepszy tekst Ferdka Post autor: jblaze » 2010-03-17, 22:14 A ja najbardziej lubię jak mówi o Paździochu: Pan, za przeproszeniem Paździoch ... A, na przykład taki, za przeproszeniem Paździoch To brzmi tak, jakby wypowiadanie nazwiska Paździocha było wulgarne Bresso!!!(!11 Jeremiasz Mariolka Posty: 58 Rejestracja: 2010-03-24, 20:05 Re: [Cytaty] Najlepszy tekst Ferdka Post autor: Jeremiasz » 2010-03-25, 19:49 Jest tego cała masa, trzeba by było sobie tylko przypomnieć. Z pewnością, to co mam w sygnaturce jest jednym z najlepszych tekstów jakie słyszałem (160 - zbrodnia i kara), w tym też odcinku rozbawił mnie skrót Ferdka - 'Patalog społeczny' 'Dziwne, to jest gówno, jak nie śmierdzi' - true Maximus90 Re: [Cytaty] Najlepszy tekst Ferdka Post autor: Maximus90 » 2011-07-14, 10:30 Wiekszosc tekstow Ferdek poczatkowo mial mega-zabawnych. Osobiscie rozwala mnie 'a co to pana gówno obchodzi?' - genialne w swojej prostocie, odpowiedz w pytaniu Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoruWięcej z wami nie piję! – przeciętny obywatel po srogiej imprezie. Niniejszy artykuł przedstawia listę najczęściej powtarzanych zdań w Polsce. Oto starannie wyselekcjonowany zbiór złotych myśli Polaków: Zima znów zaskoczyła drogowców – przeciętny dziennikarz po pierwszych opadach śniegu Nasi znowu zawiedli – przeciętny komentator sportowy po meczu naszych Nic się nie stało. Polacy nic się nie stało! – przeciętni kibice po meczu naszych[1] Ale ja naprawdę nie piłem – przeciętny alkoholik do swojej żony A w pośredniaku byłeś? – Halina Kiepska do swojego męża Jeszcze raz to zrobisz, a spotkamy się u adwokata – wyżej wymieniona do wyżej wymienionego W Polsce nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem – wyżej wymieniony do kogokolwiek To jest panie moja prywatna publiczna toaleta – jeszcze raz wyżej wymieniony do współlokatorów Są rzeczy, o których się fizjologom nie śniło – po raz kolejny wyżej wymieniony do swojego syna A zasadził panu ktoś kiedyś kopa w dupę? – i jeszcze raz wyżej wymieniony do swojego sąsiada Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu – przeciętny lektor w przeciętnej reklamie leku Boże, kiedy powstanie ta droga – ktokolwiek zapytany o postęp prac przy budowie polskich autostrad Znowu nic nie wygrałem – przeciętny gracz Lotto po ogłoszeniu wyników losowania Za komuny to było niemożliwe – przeciętny komunista obywatel o chuligaństwie Za komuny to się poszło do roboty, nic się specjalnie nie zrobiło, ale zawsze te 2 tysiące się dostało – przeciętny leniwy komunista pracowity obywatel o dawnej sytuacji na rynku pracy Za komuny to dolar miał wartość – przeciętny inny komunista sentymentalista o wartości zielonych pieniędzy Uwierzę, jak zobaczę – przeciętny Polak słysząc o planach budowy szybkich kolei Już nigdy nic nie zjem – przeciętny Polak stający na wadze po świętach Brawo Wojtek Szczęsny – przeciętny Szaran komentujący mecz piłkarski I znów ta Górniak – przeciętny czytelnik gazety Fakt podczas czytania I znów ta Cichopek – inny przeciętny czytelnik tejże gazety I znów ta Katarzyna Waśniewska – przeciętny czytelnik Super Expressu podczas czytania Mamo, brzuszek mnie boli – przeciętny uczeń przed sprawdzianem, na który się nie przygotował Gdybym miał tylko jeden dzień więcej na przygotowania, to bym zdał – przeciętny student po niezaliczeniu egzaminu Proszę wstać, Sąd idzie! Rozprawę poprowadzi Sędzia Anna Maria Wesołowska – przeciętny Pan Dudzik na początku pewnego serialu TVN Nie pozostaje mi nic innego, jak prosić Wysoki Sąd o przesłanie do prokuratury protokołów z dzisiejszej rozprawy – przeciętny prokurator Artur Łata do Sędzi, po okazaniu się, że winnym jest świadek, a nie oskarżony Ale suchar! – przeciętny widz Familiady po usłyszeniu bardzo przeciętnego dowcipu jeszcze bardziej przeciętnego Karola Strasburgera Raffaello. Wyraża więcej niż tysiąc słów – przeciętny lektor w reklamie Raffaello Proszę przygotować bilety do kontroli – przeciętny kanar rozpoczynający kontrolę biletów Panie władzo, ale ja wypiłem wczoraj tylko jedno piwo – przeciętny nietrzeźwy kierowca po zatrzymaniu przez policję Kochanie, przysięgam, byłem pijany – przeciętny niewierny kochanek do swojej dziewczyny byłej po przyłapaniu go na zdradzie Mamo, a skąd się biorą dzieci? – przeciętny ośmiolatek po pierwszej rozmowie ze starszymi kolegami Mam 19 lat – przeciętna osoba poniżej 18-go roku życia chcąca kupić alkohol Biel jak nowa, nawet po wielu praniach – przeciętny Zygmunt Chajzer w przeciętnej reklamie Vizira To jest normalnie Ameryka – przeciętny niedoinformowany Polak o udanej inwestycji w jego wsi Kto kogo przezywa, ten się tak nazywa – przeciętne obrażone dziecko do przeciętnego obrażającego Skarżypyta bez kopyta, język lata jak łopata – przeciętne oskarżone dziecko do przeciętnego oskarżyciela Co ty mu zrobiłeś, że on ci to zrobił? – przeciętny nauczyciel do przeciętnego gimnazjalisty, który twierdzi, że koledzy go biją Proszę o dowód osobisty – przeciętny sprzedawca w monopolowym do przeciętnego nastolatka, który nie jest dresiarzem Za pięć minut kończę – przeciętny netoholik, po usłyszeniu, że za długo siedzi przed komputerem. Przypisy ↑ W powtarzaniu tego zdania lubują się nie tylko przeciętni kibice, ale też wybitni dziennikarze. Ciasteczka pomagają nam udostępniać nasze usługi. Korzystając z Nonsensopedii, zgadzasz się na wykorzystywanie ciasteczek.